środa, 27 stycznia 2010

Czarująco ...

Ostatnio pisałem na temat makijażu prezentując Poradnik PM autorstwa Ani i Marcina Łabędzkich-pary znakomitych fotografików z trójmiasta. Dzisiaj chcę przedstawić próbkę umiejętności mojej żony, Katarzyny Serafińskiej. Kasia, jak już pisałem nie raz potrafi wydobyć to co najpiękniejsze z każdej kobiety...zresztą dowodem są poniższe zdjęcia.





8 komentarzy:

  1. Potwierdzam w pełni - obrabianie zdjęć po makijażu Kasi to czysta przyjemność i oszczędność czasu

    OdpowiedzUsuń
  2. Czarująco to mało powiedziane!! Jest nieziemsko!!! Masz naprawdę niesamowicie zdolną Żonę!! Zdjęcia też świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę talentu... i fotografowi i wizażystce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Krzysiek po prostu zazdroszczę Ci ;) Zadroszczę jak bardzo masz ułatwioną pracę. Pogratuluj żonie wspaniałych umiejętności!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Krzysiek, że zdjęcia fajne to Ci nie będe po raz setny słodzić, ale żonke masz zdolną niesamowicie - taka żona dla fotografa to skarb :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Apetyczne kobiety, apetyczne makijaże i zdjęcia - tylko patrzeć i patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  7. niesamowicie utalentowana!!!!

    ps.strasznie mi sie podoba ,jak pieknie piszesz o swojej zonie :)

    OdpowiedzUsuń