środa, 12 kwietnia 2017

Marta i dzieciaki ...

To już nasze kolejne spotkanie. Marcie i Wojtkowi towarzyszyłem podczas ich ślubu, ostatnio podczas chrztu drugiego synka Michała a teraz spotkaliśmy się na kolejnej sesji. Mam nadzieję że przyjmie się zwyczaj sesji w domu, mają bardzo wiele zalet w porównaniu do typowych sesji studyjnych. Przede wszystkim swoboda "modeli" jest nie porównywalnie większa niż w surowych warunkach studyjnych ...
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z sesji:







































1 komentarz:

  1. Tak jak wspomniałeś wyżej - to już nasze kolejne spotkanie i na pewno nie ostatnie, ponieważ za każdym razem efekt Twojej pracy sprawia, że ze zwyczajnych momentów tworzysz nadzwyczajne i niezapomniane wspomnienia - za co jesteśmy Ci Krzyśku bardzo wdzięczni. Nawet dzieci czują się przy Tobie swobodnie, co zresztą widać na zdjęciach, a sposób Twojej pracy sprawia, że zawsze w dyskretny sposób potrafisz uwiecznić wszystkie ważne momenty na takiej imprezie jak np. wesele czy chrzciny. Jak najbardziej polecamy sesję z dziećmi właśnie w domu, bo dla nich są to warunki dużo bardziej komfortowe, no i przede wszystkim polecamy Ciebie Krzyśku wszystkim i na każdą okazję :)

    OdpowiedzUsuń