poniedziałek, 5 grudnia 2016

Fanta w naszym domu...

Rok temu gdy zmieniliśmy miejsce zamieszkania, postanowiliśmy nabyć psa dużej rasy. Od zawsze podobały nam się owczarki niemieckie i nasz wybór padł oczywiście na tą rasę. Pierwszy był Saturn. W tej chwili skończył rok i ma dość ciężki charakter. Dużo jeszcze minie czasu aby go prawidłowo ułożyć, jednak jako stróż spisuje się znakomicie. Niedawno postanowiliśmy sprowadzić mu towarzystwo. Wybór  nie mógłby być inny jak suczka z hodowli Kennel Z Ujścia Pisy.
Dużo wiedzy na temat tej rasy zawdzięczam Andrzejowi, właścicielowi hodowli, stąd nie mieliśmy żadnych obaw co do pochodzenia i "urody" jego psiaków. Wcześniej na blogu widzieliście sesję jednej z jego podopiecznych ( link do zdjęcia) i też dlatego nowy domownik przejął imię bohaterki wcześniejszej sesji. Przed Wami FANTA:













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz