wtorek, 3 kwietnia 2012

Ostatki TFP ...

Pewnie zastanawiacie się co oznacza tytuł. TFP - mówiąc dosłownie sesja za zdjęcia. Idealna sprawa dla fotografów i "modelek" którzy zaczynają swoją przygodę z sesjami mody. W większości przypadków jedna ze stron jest zawsze poszkodowana, chociaż są wyjątki gdzie sesja dużo wnosi do dalszej kariery fotografa i modelki.
Przychodzi jednak czas gdy nie widzi się już dalszego sensu inwestycji w modelkę, gdzie potem ma się problemy by wykonane zdjęcia wykorzystać do publikacji lub sprzedaży by zwrócił się chociaż koszt użytkowania aparatu, prądu zużytego podczas sesji i późniejszej wielogodzinnej obróbki. Niestety koszty są ogromne i jeśli wydaje się komuś że robienie zdjęć nic nie kosztuje to może się przeliczyć. W każdej innej dziedzinie życia nic nie ma za darmo... W sklepie gdy zabraknie nam 10 groszy musimy odłożyć towar na półkę. Bank przysyła powiadomienia gdy mamy 6 groszy nie zapłaconej raty -  dosłownie tak jest :), niestety. Można takie przykłady mnożyć.
Czy to oznacza że stałem się materialistą ....nie po prostu czas stawiać jasne i ściśle określone warunki takich sesji. Szczegóły można przeczytać w dziale OFERTA, widoczny w górnym pasku nawigacyjnym.

A tymczasem zapraszam do ostatnio wykonanej sesji.
Modelka: Sylwia S.
Makijaż: Katarzyna Serafińska www.kasiaserafinska.com 





2 komentarze:

  1. Fajny pomysł z tym pomarańczem. Ładnie to wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo OWOCNE spotkanie ;) Czy mi się zdaje czy przez czas jakiś nie można było u Ciebie wpisywać komentarzy?

    OdpowiedzUsuń